Jest rok 1953. Młoda zakonnica Anna (Magdalena Cielecka) zostaje przywieziona do miejsca odosobnienia. Ma posługiwać uwięzionemu przez komunistyczną władzę księdzu (Olgierd Łukaszewicz). Anna przeżywa szok, gdy rozpoznaje w księdzu człowieka, którego obdarzyła kiedyś pierwszą wielką miłością. Spotkanie po latach staje się dla nich ciężką... czytaj dalej
Z tego filmu zapamiętałam świetną rolę Magdy Cieleckiej i mroczną, więzienną scenografie, która jest niezwykle sugestywnym tłem dla całej akcji. Generalnie warto ten film zobaczyć.
co stało się chyba normą w polskich filmach :( Nadto Łukaszewicz potwierdził moją opinię, że talent ominął go szerokim łukiem.
Uniwersalny obraz. Szkoda tylko, ze pozniejsza kariera aktorska Cieleckiej rozmienila sie na drobne. Swietna rola drugoplanowa Pieczynskiego jako oficera UB i epizodyczna Ewy Blaszczyk jako strazniczki wieziennej (od razu nasunely sie skojarzenia z legendarnym Nadzorem).