film

Pod powierzchnią

2006

1h 15m
5,0 1,4 tys. ocen
5,0 10 1 1371
5,0 3 krytyków
Opuszczony dom nad jeziorem. Środek lata. Spotkanie przyjaciół, Piotra (Zbigniew Kaleta), Izy (Beata Kozikowska), Michała (Tomasz Karolak) i Ani (Magda Boczarska), byłoby... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Thriller
Pod powierzchnią

reżyseria Marek Gajczak

scenariusz Marek Gajczak, Aneta Zagórska

produkcja Polska

premiera

Opuszczony dom nad jeziorem. Środek lata. Spotkanie przyjaciół, Piotra (Zbigniew Kaleta), Izy (Beata Kozikowska), Michała (Tomasz Karolak) i Ani (Magda Boczarska), byłoby zapewne jednym z wielu, gdyby nie głęboko skrywane namiętności. Każdy z nich na swój sposób przekona się, jak cienka jest granica między iluzją a rzeczywistością. A pod powierzchnią tej rzeczywistości odkryją świat, którego istnienia się nie spodziewali.

premiera 13 października 2006 (Światowa i polska premiera kinowa)

dystrybucja Monolith Films

studio Barton Film / Gremi Film Production

tytuł oryg. Pod powierzchnią

inne tytuły więcej

Film ''Pod powierzchnią'', był pozakonkursowowo pokazywany na 31. FPFF w Gdyni.
Rola w ''Pod powierzchnią'', dla Zbigniewa Kalety, Magdaleny Boczarskiej i Beaty Kozikowskiej, jest debiutem w filmie fabularnym.
Filmem ''Pod powierzchnią'', Aneta Zagórska debiutuje jako producent filmowy.
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

ale jak dla mnie ten film to masakryczny gniot! Nudny, niektóre sceny i dialogi wydają się być tworzone na siłę. Gra aktorów poniżej przeciętnej. Pomysł nawet dobry, ale moim zdaniem totalnie zmarnowany. Omijajcie to z daleka! Z litości 3/10.

Za duzo przegadanych scen,za malo akcji i napiecia to sprawia ze film Gajczaka oglada sie bez przekonania.Szkoda dobry pomysl sie zmarnowal ale tak to juz czasem bywa.

Nie do końca wiadomo co jest snem a co jawą a końcówka nie daje odpowiedzi. Być może Piotr ginie w wypadku już na początku, a może nie budzi się po uderzeniu w głowę, może tonie w jeziorze a może rzeczywiście się upił, tylko wtedy skąd kieliszek?

To jakaś zakichana, psychologiczna nuda, gniot jak pień dębowy! Pała!

7/10 dobre zdjecia, interesujace zakonczenie. Warto było obejrzec.