Kolejny familijny happy-hardcore. Przerysowany nie trafiający do odbiorcy. Groteskowe postacie nie są ani śmieszne ani interesujące, oglądanie tego filmu jest zwyczajnie męczące.
Nie chodzi nawet o to, że to taka sama komedia jak wiele innych tanich kanadyjskich produkcji, gdzie udaje się amerykańską rodzinę, żeby w wypożyczalniach DVD w USA widzowie lepiej identyfikowali się z bohaterami (choć nawet nie zmieniono kanadyjskiej Policji) - to mało kogo obchodzi. Problem w tym, że poziom fabuły...
więcej