Przez większość czasu próbuje być familijną komedyjką o fajtłapowatych dzieciakach i szukających ich dorosłych, by na koniec przeistoczyć się w dramat z holokaustem w tle. Zupełnie się to ze sobą nie łączy. Film właściwie o niczym. Dobry do niedzielnego kotleta. 4/10