Bohater filmu, 60-letni kpitan Nathan ma za kilka dni przejść na emeryturę. Jest tym przygnębiony i rozgorycznony, bowiem najpiękniejsze lata swojego życia poświęcił swojej drugiej miłości - kawalerii, a teraz musi odjeść. Kiedy Nathan przygotowuje do inspekcji wojska, nagle zjawia się posłaniec z wiadomością o napaści Cheyennów na dyliżans.
Niezły i dobrze zagrany, ale cholernie schematyczny i patetyczny western. Indianie są jak zwykle źli i pozbawieni uczuć, Wayne dumny i odważny, kobieta z charakterkiem, ale podporządkowana mężczyznom, a dużo scen to pełne miłości do stanów zjednoczonych uroczystości gloryfikujące honor amerykańskiego żołnierza jako...
Klasyczny do bólu :) W gatunku jest wpisany romans ale w filmie tego romansu jest mało i
to tylko wątek poboczny. Moim zdaniem lepszy od pierwszej części trylogii kawaleryjskiej
Fort Apache. Naciągana siódemka ; ]
Dziwie sie ze tak malo komentarzy jest pod tym filmem, i tak malo osob go obejrzalo, zwlaszcza ze pierwsza czesc trylogii kawaleryjskiej miala o wiele wiecej wpisow. Mnie osobiscie pierwsza czesc wynudzila okrutnie, natomiast tutaj mam zupelnie odmienne zdanie, jak dla mnie to jest majstersztyk, absolutnie wszystko mi...
więcej