Chłodna, przejmująca opowieść o kobiecie, która przybywa do wioski Talafarów - nielicznej ludności, żyjącej gdzieś w głebi Syberii. Nie dowiemy się nigdy jak ma na imię kobieta i po co zjawiła się w tej zapomnianej przez Bogów i ludzi krainie, ale stanie się ona motorem kilku znaczących wydarzeń w życiu tego prymitywnego ludu...
To całkowicie nieeskapistyczne kino. Zbędne tu większe analizy, próby chronologicznych układanek, dociekań motywacji i zasadniczych poszukiwań po co to wszystko. Ona spada z nieba do nich i towarzyszy im w codziennym przesiadywaniu, a także paleniu papierosów. W tajdze, zimą, w drewnianych chatach, przy muzyce i w...