W 1948 roku Izrael został niespodziewanie zaatakowany przez Jordanię i Egipt. Jak wspominali później izraelscy żołnierze: "broń tajemną mieliśmy tylko jedną: ejn brejra, brak wyjścia. Arabowie mieli za sobą pustynię, dokąd mogli się cofnąć, a my - tylko morze". Krótkometrażowy film Józefa Lejtesa opowiada o jednym epizodzie z tej wojny - walkach o Beit Eschel. Aktorami są uczestnicy walk, wśród których nie brakuje tych, którzy przeżyli koszmar Holocaustu.