film

Nasze czasy

Tempi nostri - Zibaldone n. 2
1954

2h 14m
6,6 17  ocen
6,6 10 1 17
To składająca się z dziewięciu epizodów opowieść o "sprawach ludzkich". Autorzy scenariusza inspirowali się nowelistyką włoską pierwszej połowy XX w. Kłócący się... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Komedia
Nasze czasy

reżyseria Alessandro Blasetti, Paul Paviot

scenariusz Giorgio Bassani, Alessandro Blasetti

produkcja Francja, Włochy

premiera

To składająca się z dziewięciu epizodów opowieść o "sprawach ludzkich". Autorzy scenariusza inspirowali się nowelistyką włoską pierwszej połowy XX w. Kłócący się narzeczeni, nauczyciel pomagający źle prowadzącej się uczennicy, małżonkowie chcący porzucić noworodka w kościele, dwie starsze osoby odnajdujące się po latach na planie... To składająca się z dziewięciu epizodów opowieść o "sprawach ludzkich". Autorzy scenariusza inspirowali się nowelistyką włoską pierwszej połowy XX w. Kłócący się narzeczeni, nauczyciel pomagający źle prowadzącej się uczennicy, małżonkowie chcący porzucić noworodka w kościele, dwie starsze osoby odnajdujące się po latach na planie filmowym, wieśniaczka rozprawiająca ze swoim proboszczem, kierowca zakochujący się w młodej dziewczynie, okradziony fircyk to bohaterowie zwykli, a zarazem niezwykli, przyciągający uwagę i zaskakujący. czytaj dalej

premiera 16 marca 1954 (Światowa)

studio Lux Compagnie Cinématographique de France / Lux Film / Società Italiana Cines

tytuł oryg. Tempi nostri - Zibaldone n. 2

inne tytuły The Anatomy of Love USA
więcej

Na film składa się dziewięć epizodów: "Il bacio", "Gli innamorati", "Scusi, ma", "Mara", "Il pupo", "Scena all'aperto", "Casa d'altri", "Don Corradino" i "La macchina fotografica".
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

i nie pomogła tu obsada, nawet Toto i Sophia Loren; natomiast zawartość "środka" na dobrym poziomie; w sumie bez "hollywoodzkiej" musicalowej ramy film stanowiłby bardziej lekki, komediowy odpowiednik takich dzieł jak 'Paisa' czy 'Złoto Neapolu'; a tak mamy dziełko nierówne: z jednej strony ambitne, z drugiej...