Mózg z planety Arous

Kolejny przykład filmowej wyobraźni, nawiedzonych twórców. Jednak mimo wszystko muszę przyznać że jest to smakowity kicz.
Z misją przejęcia władzy nad światem, u podstaw Tajemniczej Góry ląduje statek zbiegłego kryminalisty z planety Arous...Metrowej długości makieta ludzkiego mózgu z świecącymi ślipiami która zabija...

Potężny i zdeprawowany mózg z planety Arous, Gor, przejmuje ciało Nadprezesa i zaczyna kontrolować cały kraj, grożąc zniszczeniem każdemu, kto się sprzeciwi. Inny mózg, Val, współpracuje z przyszłym kotem Jarka, by powstrzymać Gora. Wspólnie knują skomplikowany plan, mający wyzwolić nie tylko Nadprezesa, ale i cały...

Jednak w gruncie film nie jest beznadziejny oglądałem bez większego zanudzania się jak w większości filmów z gatunku horror S-F.

Nathan Juran to reżyser niewątpliwie zasłużony dla Sci-Fi klasy b wymienić wystarczy takie dzieła jak The Deadly Mantis, 20 Million Miles to Earth czy Attack of the 50 Foot Woman.
Potrafił stworzyć "doskonałe dzieło " które nie tylko wciąga ale potrafi oczarować po latach.
Oczywiście mówię o czarze produkcji które...

https://youtu.be/Kyj2OG0oWFc <- link. A co do samego "Mózgu...", warto obejrzeć choćby ze względu na komiczną grę Johna Agara i zaskakujące zakończenie. Nie będę spoilerował, ale nie takiego rozwiązania problemu się spodziewałem ;)