Western alegoryczny. Akcja dzieje się na Dzikim Zachodzie, ale film jest zdecydowanie współczesny. Z pozoru historia stara jak świat: Mężczyzna traci Kobietę... Kobieta pragnie innego życia... Do miasta przybywa Obcy... Ale to tylko pozory. Szeryf, były wojskowy, tropiciel śladów, wciąż ze starą szablą przy boku, to przegrany mężczyzna... czytaj dalej
warto zaznaczyć, że ten film został stworzony nie przez filmowca a przez człowieka działającego zazwyczaj na innych płaszczyznach sztuki i z tego co się orientuję nie z zamiarem rozpowszechniania w kinach. aktorzy też brali w tym udział bardziej jako w ramach nietypowego "projektu". oczywiście jeśli ktoś go próbuje...
"dobra robota" -mówię to jako fanatyk "Dead Man" Jarmusha. Zresztą sam Uklańsky powiedział, że "miało to być w tą stronę" (alt-western)
film ma potencjał i niezły klimat, dobre zdjęcia. jedynie aktorstwo (wszelka wymowa, jedynie
żukowski i mohr sobie radzą).
Dość specyficzny eksperyment, w którym tyleż złego, co i dobrego. Interesująca stylizacja, mglista treść, polskie 'gwiazdy' niemiłosiernie kaleczące angielski (jedyny Żukowski jakoś ciągnie)... Reżysersko nie najlepiej, choć są tu zadatki na nastrojowe kino kontemplacyjne. Z ciut większym budżetem, w pewniejszych...