W czasie pierwszej wojny światowej brytyjski frachtowiec zostaje staranowany i zatopiony przez niemiecki okręt podwodny. Paru członków załogi zdołało się uratować i opanowało U-Boota. Potem znowu niemieckim marynarzom udaje się przejąć władzę na okręcie. W końcu dochodzi do zawieszenia broni i wówczas okręt dostaje się pod wpływ potężnego prądu, a właściwie podziemnej rzeki, która wynosi ich do zapomnianej krainy.
dopóki nie dopłynęli do tego mitycznego lądu zapowiadało się w miarę ciekawie, ale później, to już było kiepsko, a momentami, to już żenada. Ocena zawyżona, a to przez blondynkę-biolożkę, która miała cos w sobie.
spod ręki Kevina Connora. Tym razem adaptacja książki Edgara Rice Burroughsa, twórcy cykli o Barsoom, Tarzanie, Pellucidarze i Wenus. W Polsce książkę zatytułowaną ,, Ląd zapomniany przez czas,, wydało wydawnictwo Alfa w 1993 r. Chyba nie było od tego czasu wznowień. Całość trąci myszką, jednak warto się z tym...
Zakurzona przygodówka z brytyjskiej wytwórni Amicus, znanej m.in. z kilku dobrych antologii horroru. Film ma fajne efekty specjalne jak na swoje lata, pojawiające się co jakiś czas dinozaury wykonano starannie, co ucieszy maniaków serowatego kina i gumowych potworków. Sam scenariusz nie należy do wyszukanych, ale nie...
więcej"Ląd, o którym zapomniał czas" to całkiem przyjemna, urokliwa tandeta - mimo uchybień technicznych ogląda się to całkiem fajnie. Fabuła jest nieco pretekstowa i trochę szarpana (czasem sceny pojawiające się po sobie nie mają sensu, a działaniom bohaterów brakuje logiki), ale jest całkiem ciekawa i nie ma wielu...