Nie mogę wyjść z zachwytu jak losowe bywa życie. Trafiłem tutaj przez post starszego Pana, który właśnie poszukiwał tego filmu. Opisał w bardzo wzruszający sposób, jak przeszło pięćdziesiąt lat wstecz, tuż po ślubie, w malutkim pokoiku upajał się wraz żoną łzami, oglądając Kwiaciarkę. Chciałbym życzyć każdemu, również...
więcej