Film opowiada o groteskowych przygodach grupy wiejskich strażaków z komendantem - służbistą na czele. Komendant ma swoje ulubione powiedzonko - "Kurdebalans", którym podsumowuje wszystkie wydarzenia. Akcja gaśnicza napotyka na nieprzewidziane przeszkody, zaś oddelegowani do gaszenia strażacy oddają się zupełnie innym czynnościom.