Florence Green (Emily Mortimer) szukając sposobu na życie, postanawia otworzyć księgarnię w sennym miasteczku u wybrzeży Anglii. Sprowadza dla mieszkańców dzieła światowej literatury, m. in. ''Lolitę'' Nabokowa oraz ''451 stopni Farenheita'' Bradbury'ego, i u niektórych wywołuje to oburzenie, a u lokalnych elit nawet protest – wszak... czytaj dalej
To jeden z najlepszych tekstów z filmu. Chodzi oczywiście o książki. Czyż to nie pięknie powiedziane?
Piękna historia, szczególnie dla wielbicieli książek, choć pozostałym też może spodobać sie. Coraz mniej takich filmów powstaje, a szkoda, bo są tacy, którzy potrzebuje romantycznych, nostalgicznych i smutnych historii, jak ta przedstawiona w filmie.
Akcja filmu toczy się dosyć dawno, ale poruszany temat jest wciąż aktualny, szczególnie w dzisiejszej RP. Świetna rola Billa Nighy i świetne dialogi - uczta dla ucha.
Znany mi głównie z ról komediowych Bill Nighy w tym dramacie zagrał fenomenalnie. Każda scena, w której się pojawia jest magiczna. Mimo, że rola drugoplanowa to zdominował ten film. Inni aktorzy również trzymają wysoki poziom.
Zabrakło jakiejś "kropki nad i", jakiegoś głębszego sensu całego tego fabularnego zawiązania. Powód prześladowania Florence wydał mi się tak banalny i bzdurny, że cały film czekałam na rozwinięcie tej intrygi. Byłam pewna, że końcówka zaskoczy nas tajemnicą, dlaczego właściwie Violet tak bardzo chce przejąć dom. Ale...
więcej