film

Kogo zabrałbyś na bezludną wyspę?

¿A quién te llevarías a una isla desierta?
2019

1h 33m
4,7 1,5 tys. ocen
4,7 10 1 1470
Historia czwórki młodych ludzi, którzy po ośmiu latach wspólnego mieszkania w Madrycie muszą zmierzyć się ze swoją przyszłością, zanim skończy się lato. Zobacz pełny opis
Dramat
Kogo zabrałbyś na bezludną wyspę?

reżyseria Jota Linares

scenariusz Paco Anaya

produkcja Hiszpania

premiera

Na razie nikt nie dodał opisu do tego filmu. Możesz być pierwszy!
Na razie nikt nie dodał opisu do tego filmu. Możesz być pierwszy! Dodaj opis filmu

premiera 12 lutego 2019 (Światowa premiera na VOD)

na podstawie Jota Linares (sztuka)

dystrybucja Netflix

studio La Canica Films / Netflix

tytuł oryg. ¿A quién te llevarías a una isla desierta?

inne tytuły Who Would You Take to a Deserted Island? Międzynarodowy
Who Would You Take to a Deserted Island? Wielka Brytania
Who Would You Take to a Deserted Island? USA
Who Would You Take to a Deserted Island? Kanada
Who Would You Take to a Deserted Island? Australia
więcej

Zdjęcia do filmu nakręcono w Madrycie (Hiszpania).
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Nie rozumiem niskich not. Film zdecydowanie ponad standard Netfliksowy. Ogląda się przyjemnie, są emocje, dobra gra aktorska. Historia życiowa. Jak dla mnie bardzo dobry film na spokojny wieczór.

Film przedstawia kluczowy dla młodych ludzi etap wchodzenia w dorosłe życie i pokazuje czy mamy odwagę w nią wejść...

czyli po co i dla kogo robi się takie filmidełka.

gra bezludna wyspa

użytkownik usunięty

widzę że nie tylko mnie ten film nie zachwycił.
za bardzo zagmatwane wątki...może gdyby tak nie wymyślali byłoby ok

kiepski

ocenił(a) film na 2

Bardzo słaby film - chyba główna idea przyświecająca reżyserowi lub scenarzyście była zbliżona do tej twórców Page 3 w brytyjskim The Sun. Jeśli ktoś ogląda filmy wyłącznie dla ładnych ,,widoków", to ok. Innych powodów dla oglądnięcia tego ,,filmu" brak.