Film stanowi biografię kontrowersyjnego amerykańskiego lekarza, Jacka Kevorkiana, który od lat 80-tych publicznie opowiadał się za prawem do śmierci dla nieuleczalnie chorych pacjentów, będąc osobiście odpowiedzialnym za ponad 130 tzw. "samobójstw wspomaganych". Obraz śledzi wydarzenia prowadzące do pierwszej eutanazji w wykonaniu... czytaj dalej
Mnie życie dali rodzice...plemnik i komórka jajowa...nie żaden Bóg.Może dlatego mam inne spojrzenie na te sprawy.Przeszłam chorobę nowotworową i chciałam życ.Jednak napatrzyłam się na cierpienie ludzi w agonii spowodowanej bólem...kiedy już leki nie pomagają i...nie chciałabym tak "życ"...dlatego mam prawo do...
" (...)bo każdy, kto czytał powieść,wie, że Frankenstein był człowiekiem dobrej woli.
To społeczeństwo sprawiło,że potwór był zły." -tak właśnie Dr Jack Kevorkian skomentował w radio
nadane mu przezwisko. Na rozprawie sądowej Dr Kevorkian przypomina, że usypianie ludzi podczas
operacji praktykowane jest dopiero od...
Pomyślcie sobie jak byście się czuli na miejscu tych ludzi, którzy są ciężko chorzy, i cierpią. Wtedy byście błagali na kolanach takiego Kevorkiana żeby skrócił wasze cierpienia. Daje temu filmowi tylko 7/10 za zakończenie, które było niesprawiedliwe i mnie zdenerwowało
które oceniają ten film na 10 lub 1 tylko dlatego , że są za lub przeciw eutanazji to tylko pokazuje , że filmweb to portal dla ludzi , którzy powiedzmy szczerze nie znają się na kinie.
Budzisz się w ciemnym pomieszczeniu jak w tej taniej serii "Piła", masz naładowany pistolet, a obok ciebie leży przypięty do podłoża nieznajomy mężczyzna, przed stopami ma ogromną, metalową bryłę w kształcie walca, gdy się orientuje w jakim jest położeniu, to żelastwo zaczyna go bardzo powoli, ale z mocnym naciskiem...
więcej