Historia oparta na faktach. W 1950 roku piłkarska reprezentacja USA niespodziewanie zostaje uczestnikiem mistrzostw świata w Brazylii. Byłoby cudownie, gdyby nie to, że Stany nie dysponowały wtedy właściwie profesjonalną drużyną piłkarską... Jedyną szansą jest grupa młodych fanatyków footballu z St.Luis. Mają zaledwie 10 dni na... czytaj dalej
Typowa amerykańsko-patriotyczna opowieść o tym jaką wielką potęgą i "bóstwem" jest ojczyzna hamburgerów. Podczas Mundialu w 1950 roku, jedynym osiągnięciem USA było wygranie meczu z Anglią, a resztę spotkań przegrali i to z kretesem. W filmie natomiast pokazane jest to jakby zdobyli mistrzostwo świata. I jeszcze te...
Powyższej informacji dowiedziałem się z Wikipedii! A tu lecą do Belo Horizonte na mecz z Anglią-który był w drugiej kolejce i Generał im daje koszulki.To w czym oni grali z Hiszpanią!?