film
Godziny szczytu 3
Rush Hour 32007
1h 31m
Lee i Carter dostają zadanie wytropienia zamachowca, który chciał zabić ambasadora Chin.
Film zawiera 1 scenę po napisach czytaj więcej
Godziny szczytu 3
reżyseria Brett Ratner
scenariusz Jeff Nathanson
produkcja USA, Niemcy
premiera 30 lipca 2007 (Światowa) , 12 października 2007 (Polska premiera kinowa)
nagrody Film otrzymał 4 nominacje
Ranking ról
Opis filmu Godziny szczytu 3
Najnowszym zadaniem Lee (Jackie Chan) jest ochrona ambasadora Chin (Tzi Ma), który ma wygłosić ważne przemówienie. Podczas występu publicznego zostaje postrzelony. Tymczasem były detektyw policji Los Angeles James Carter (Chris Tucker), zdegradowany do funkcjonariusza drogówki, akurat słucha radia, gdy dochodzi do tragedii. Rusza na... czytaj dalej
Informacje o filmie Godziny szczytu 3
boxoffice $258 022 233 na świecie $140 125 968 w USA $117 896 265 poza USA
budżet $140 000 000
na podstawie Ross LaManna (postacie)
dystrybucja Warner Bros.
studio New Line Cinema (przedstawia) / Arthur Sarkissian Productions / Roger Birnbaum Productions / więcej
tytuł oryg. Rush Hour 3
inne tytuły więcej
Zarówno Steven Seagal jak i Jean-Claude Van Damme otrzymali od Jackie Chan' a, propozycję zagrania w filmie ról czarnych charakterów. Obaj jednak odmówili udziału w projekcie. Finalnie po wielu przeróbkach scenariusza na główną negatywną postać wyrósł Kenji którego zagrał ostatecznie Hiroyuki Sanada.
Brett Ratner chciał by w filmie zagrał Tony Jaa ale ten odmówił.
Brett Ratner chciał, by Aishwarya Rai zagrała w tym filmie, lecz odmówiła.
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
- Według prawa jazdy 80 kg, a ty ważysz więcej niż samochód
- Mam problemy z tarczycą
- To przestań ją żreć
Jak narazie mam
1. tango i cash
2. godziny szczytu
3. zabojcza bron
4. parasol bezpieszenstwa
jezeli cos pominalem to dozuccie
Tak płytkiego filmu zarówno pod względem fabuły jak i humoru dawno nie widziałem. Niektóre sceny były tak żałosne i bezsensowne, że musiałem się powstrzymywać od przełączenia kanału. Dla mnie to jest skandal. Niedługo chyba będą nas bawić komediami w stylu "śmiechu warte".
Jednak na usprawiedliwienie można...
