Bez sentymentów, choć subtelnie, łącząc dramat i kino gatunkowe, reżyser odsłania przed widzem jedno z oblicz współczesnego niewolnictwa. Zwykła ulica brytyjskiego miasta dla grupy nastolatków jest boiskiem i placem zabaw, miejscem radości i wspólnego spędzania czasu. Dla obserwującego ich z okna wietnamskiego chłopca, który trafił pod... Bez sentymentów, choć subtelnie, łącząc dramat i kino gatunkowe, reżyser odsłania przed widzem jedno z oblicz współczesnego niewolnictwa. Zwykła ulica brytyjskiego miasta dla grupy nastolatków jest boiskiem i placem zabaw, miejscem radości i wspólnego spędzania czasu. Dla obserwującego ich z okna wietnamskiego chłopca, który trafił pod "opiekę" mafii, to nieosiągalne marzenie. Każdego dnia musi ciężko pracować i pilnować narkobiznesu. "Jest na wyciągnięcie ręki. Po prostu go nie widzisz" – mówi w raporcie dla ONS, brytyjskiego GUS, 16-letni chłopiec, który padł ofiarą kryminalnej szajki. Film oddaje głos ofiarom niewolnictwa i nadużyć dorosłych. czytaj dalej