Bogna po wyjeździe męża do pracy dowiaduje się o śmierci matki. Jedzie do rodzinnego miasta na pogrzeb, gdzie ciągle prześladują ją wizje z dzieciństwa. Przypadkowe akty seksualne - z koleżanką, kamieniarzem, kolegą z dawnych lat pomagają jej wyzwolić się z ciążących jej więzów katolickiego wychowania narzuconych przez matkę.