film

Edison

2005

1h 37m
6,1 9,3 tys. ocen
6,1 10 1 9338
7,0 2 krytyków
Po odkryciu oddziału skorumpowanych policjantów młody dziennikarz prosi zaufanych znajomych o pomoc w ich zdemaskowaniu. Zobacz pełny opis
Kryminał
Thriller
Edison

reżyseria David J. Burke

scenariusz David J. Burke

produkcja USA, Niemcy

premiera

Młody reporter odkrywa, że w policji działa grupa wysoko postawionych skorumpowanych funkcjonariuszy. Zdaje sobie jednak sprawę z tego, iż sam nie będzie w stanie stawić im czoła. Prosi o pomoc emerytowanego, zniechęconego do zawodu reportera i jednego z najlepszych śledczych prokuratury.

premiera 29 lipca 2005 (Światowa) , 15 września 2006 (Polska premiera kinowa)

boxoffice $4 143 414 na świecie $4 143 414 poza USA

budżet $25 150 000

dystrybucja Vision Film Distribution

studio Millennium Films (przedstawia) / Ascendant Pictures (współudział) / Brightlight Pictures (niewymienione w czołówce) / więcej

tytuł oryg. Edison

inne tytuły Edison Force USA
więcej

Zdjęcia do filmu kręcono w Vancouver (Kanada).
Zdjęcia kręcono od 13 marca do 26 kwietnia 2004 roku.
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Jakiś dramat ten gość

To co wyprawiali Timberlake z LL Cool J-em było "niesamowite". Mogliby "zagrać" w Kryminalnych.

Scenarzyści strasznie rozbujali swą wodzę fantazji. Brak logiki u bohaterów i ich działanie na szkodę samym sobie z każdą minutą coraz bardziej wołało o pomstę do nieba.

Mimo wszystko 5/10 za starania aktorów żeby coś z tego wyszło.

Nie polecam

ocenił(a) film na 4
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Jakoś się oglądało

użytkownik usunięty

dopóki nie pojawił mdły pi*duś-glancuś Justyś Tymberlejk. Zresztą w filmie jest za dużo bohaterów, a fabuła to kolejna, oklepana opowieść o złych policjantach nadużywających prawa. Można zerknąć, ale tylko wtedy, gdy nie ma nic lepszego.