Eddie (Ben Stiller) nie ma szczęścia w miłości, wciąż szuka wybranki swojego serca, ale zawsze bez powodzenia. Pewnego dnia poznaje kobietę, która wydaje mu się jego wymarzoną drugą połówką. Nie zastanawiając się oświadcza się jej, a w końcu bierze z nią ślub. Kiedy wyjeżdżają na miesiąc miodowy na jaw wychodzą różnice między nimi, oraz...
Jak dla mnie śmieszny film, miło się oglądało. Może główny bohater mógł być przystojniejszy, ale to nic xD
Nie lubię komedii romantycznych, nie przepadam również za filmami, gdzie gra Ben Stiller, ale film miło mnie zaskoczył. Może nie była to komedia gdzie zrywa się boki ze śmiechu, ale raczej w stylu co tu się odpier... Tak czy owak wrażenia pozytywne.
jak dla mnie, że to jednak komedia sprzed prawie 20 lat. Inne komedie kręcono, trochę co innego ludzi bawiło, inny był świat i normy społeczne. Moim zdaniem nie ma co się silić nad analizą jakie to płytkie, tylko trochę rozluźnić pośladki i potraktować jako przejaskrawioną komedię sytuacyjną. Lubię :)