Nauczyciel - alkoholik i awanturnik - zostaje mianowany dyrektorem szkoły. Na dodatek jest to najgorsza szkoła w całym stanie, gdzie uczniami są młodociani przestępcy i narkomani. Nowy dyrektor podejmuje wyzwanie i rozpoczyna resocjalizację powierzonych mu uczniów. Jednak zadanie nie jest wcale łatwe...
Film jest kapitalny, świetna kreacja Belushi'ego oraz Gossetta. Oczko wyżej od "Młodych gniewnych", chociaż w "Młodych..." bardziej podobała mi się ścieżka dźwiękowa.
Jak na polsacie oglądało się z 10 lat temu po kilkanaście razy 'Młodych gniewnych' to 'Dyrektor' wydawał się solidnym prequelem, z trochę mniejszą dozą humanizmu. Nauczyciel alkoholik, który robi rozróby i rozgląda się za spódniczkami, trafia do szkoły, gdzie problemy z ortografią nie są rzeczą najgorszą. Odrzucony...
Filmy bardzo podobne... poruszajace ten sam temat. Jednak w "Dyrektorze szkoły" jest to COŚ, co sprawia że bradziej mi sie podoba :D
Fajna piosenka w trakcie filmu jak nauczyciel siedzi w pubie zamyślony i jedzie po dzielnicy motorem i na teren szkoły ciekawe kto wykonuję tą piosenkę i jaki to tytuł bo mi wpadło w ucho że się przyjemnie słucha tego utworu widać że to muzyka Pop z lat 80 tych