Jesienna noc, cicha podmiejska droga. Para wraca do domu po wizycie u gości. Cicho gra muzyka, ściele się mgła, samochód mknie niczym w chmurach. Nagle Sasza traci panowanie nad kierownicą i potrąca przechodnia. Pod wpływem żony Tamary zostawia rannego obok osiedlowego szpitala i wraca do domu. Świadków zdarzenia nie ma, lecz własne... Jesienna noc, cicha podmiejska droga. Para wraca do domu po wizycie u gości. Cicho gra muzyka, ściele się mgła, samochód mknie niczym w chmurach. Nagle Sasza traci panowanie nad kierownicą i potrąca przechodnia. Pod wpływem żony Tamary zostawia rannego obok osiedlowego szpitala i wraca do domu. Świadków zdarzenia nie ma, lecz własne tchórzostwo nie daje Saszy spokoju i jedzie do szpitala, żeby dowiedzieć się o stan potrąconego człowieka. W szpitalu dowiaduje się, że przechodzień znajduje się na oddziale intensywnej terapii i że czeka na niego żona i dziecko. W tajemnicy przed swoją żoną postanawia im pomóc. czytaj dalej