film
Diabelski młyn
The Windmill Massacre2016
1h 25m
Jennifer dołącza do turystów, zwiedzających holenderskie wiatraki. Po zatrzymaniu się przy jednym z nich, jej towarzysze zaczynają znikać.
Diabelski młyn
reżyseria Nick Jongerius
scenariusz Chris W. Mitchell, Suzy Quid
produkcja Holandia
premiera
Przemiał
Wobec scenariuszowych felerów oraz reżyserskiej indolencji, najjaśniejszym punktem filmu pozostaje sam Młynarz. Wcielający się w niego Kenan Raven ma odpowiednią wagę i język ciała, porusza się niczym cięższa wersja kultowego Kane’a Hoddera, z kolei charakteryzatorzy zadbali, by jego facjata śniła nam się po nocach. ... czytaj więcej
Ranking ról
Opis filmu Diabelski młyn
W życiu nie ma przypadków, a za każdy grzech czeka nas kara. To miała być zwyczajna wycieczka, na zabicie czasu, po malowniczej okolicy Amsterdamu. Gdy autobus z turystami psuje się po środku pustkowia, na jaw wychodzi sekret, który łączy pozornie przypadkowych ludzi. Szukając schronienia w opuszczonym młynie odkryją, że w lokalnej, krwawej legendzie, jest więcej, niż tylko ziarno prawdy, a wrota piekieł czekają na przyjęcie grzeszników.
Informacje o filmie Diabelski młyn
na podstawie Nick Jongerius (materiały do scenariusza, historia)
dystrybucja Mówi Serwis
studio Pellicola
tytuł oryg. The Windmill Massacre
inne tytuły The Windmill Massacre Międzynarodowy
The Windmill Massacre Wielka Brytania
The Windmill USA
więcej
Zdjęcia do filmu nakręcono w Loenen, Amsterdamie, Ruinen, Boven-Leeuwen oraz Beneden Leeuwen (Holandia).
Strach jest względny, jednak fakt, iż jest on emocją, nie ulega wątpliwości, a "Diabelski młyn" żadnych emocji nie wzbudza. więcej
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Średnia 3,5, serio? Czasem się zastanawiam czego ludzie oczekują od tego typu niszowych produkcji? Znanych aktorów i efektów jak w filmach Marvela? Ok, film leży technicznie, niektóre morderstwa wyglądają słabo, ale moim zdaniem nadrabia z nawiązką. Bohaterowie to wreszcie ktoś więcej, niż grupka tępych nastolatków....
więcej
Nie jest taki zły ten film aczkolwiek szału nie robi, ot taki typowy slasher którego akcja dzieje się w Holandii, brakło tego czegoś co mogłoby widza przerazić na 100%
Nic ciekawego, byłem na nocy horrorów. Ludzie bardziej się śmiali już krzyczeli. Żenada. Fabuła podobna do innych słabych filmów o grasującym zabójcy....
Trochę podobny do typowych horrorów z grupką szkolnych znajomych ginących po kolei, tutaj mamy bardzo podobny scenariusz. Końcówka też niezadowalająca, ALE nie wiem czemu, w miarę spodobała mi się wykreowana postać Millera Hendrika i pomysł z młynami. Widać że zamysł był fajny, ale wyszedł kolejny przeciętny slasher....
więcej
roksana_goly 20 punktów
Beeshop 16 punktów
cold_dog 10 punktów