Bohaterowie serialu "Deadwood" spotykają się po dziesięciu latach, aby świętować państwowość Dakoty Południowej. Dawni przeciwnicy wracają do rywalizacji, stare sojusze zostają wystawione na próbę, a zabliźnione rany zostają ponownie otwarte. Każda z postaci musi też zmierzyć się z wyzwaniami nowoczesności.
Ckliwy, płytki i pobieżny. W sumie ciężko stwierdzić po co powstał. Postaci są sztucznie postarzone, ciągle zrzędzą, coś smęcą, a przekleństwa sypią się grubo. Szkoda tylko że wygląda to tak jakby ktoś je dopisał do scenariusza na kolanie.
W serialu postaci były niejednoznaczne, trochę tajemnicze, ale próbowały...
Jest trochę ckliwie, momentami jakby trochę zbyt słodko, ale to ciągle stare, dobre Deadwood, do którego miło było wrócić. Dla osób, które oglądały serial to wspaniała szansa na pożegnanie. Dla kogoś, kto nie znał wcześniejszych historii zawartych w serialu, sporo rzeczy może się wydać nielogicznych, bezsensownych, a...
więcej