Może mi ktoś wytłumaczyć jak to jest z kategorią wiekową?
Niby Deadpool ma "R"kę a na stronie Cinemacity umieszczono komentarz pod filmem: "Ograniczenia wiekowe: b.danych".
Na sali kinowej oczywiście przewaga dzieciaków w wieku 12-15 lat.
Skok na kasę czy o co chodzi?
Oczywiście, że skok na kasę. Gimbaza tłumnie uderzy do kina to kasiorka podskoczy. Widać się w Polsce bali, że dorośli nie napchają im kieszeni tak bardzo, jak by chcieli.
U mnie oczywiście przewaga gimbazy na sali. No i trafiła się trójka nie mająca więcej niż 13 lat (a i w to szczerze wątpię). Także ograniczenia ograniczeniami, ale kasa musi się zgadzać, więc wszyscy mają wywalone i nawet nie sprawdzają kto wchodzi na film.
Tak szczerze to się nie spodziewałem, ze będą dzieci na seanse i gimnazjum, ale jednak. Pytanie, czy rodzice oglądali zwiastun i w ogóle dowiedzieli się o filmie zanim poszli na niego ze swoimi pociechami.
Helios, jak zawsze zresztą :) Ogółem wyglądało to jak wycieczka z gimnazjum, bo dorosłych mógłbym z ręką na sercu zliczyć na palcach obu dłoni ;/ Trochę to zepsuło atmosferę niestety.
Wpuszczali dzieciaki poniżej 15 roku życia pomimo, że na stronie heliosa jest kategoria od 15 lat?
też byłam w heliosie, ogólnie to było więcej osób w moim wieku czyli +20
ale też się zdziwiłam jak zobaczyłam 3 chłopców ( góra to mieli 13 lat)
Cóż, ja bym chciał się wybrać już jutro do kina, ale brat też chciał, więc się zastanowię jeszcze.
Byliśmy w tym samym kinie? :P Czy teraz po prostu "naoko13latki" chodzą trójkami? ;)
Blisko. Sosnowiec, Helios, 17:30 :D
W takim razie oni chodzą trójkami, strzeżmy się.
Skok na kasę i tyle. Polskie kina zawaliły, ale rodzice też nie są lepsi. W dzisiejszych czasach to żaden problem sprawdzić informacje o filmie. Branie dziecka na taką produkcje jest po prostu głupie.
To już o nic nie chodzi ale po prostu o trochę przyzwoitości...skoro film jest wyłącznie dla dorosłych to w takim razie takiej widowni powinien być wyświetlany.
Czy jest to zgodne z prawem?
Czy kina nie powinny respektować kategorii wiekowych i nie wpuszczać wszystkich jak popadnie, a tym bardziej idiotycznie kłamać wpisując w ograniczeniach wiekowych: b.danych - pod b. danych to jest Barbie i Misiek w Nowym Jorku...Nawet GW mają 10+.
Wiadomo że młodzież chętnie chodzi na filmy o superbohaterach...skoro skok na kasę to proponuję zacząć puszczać w kinach ostre porno, na pewno młodzież się skuci a i kasa się będzie zgadzać.
Wypowiadacie się na temat o którym za dużo nie wiecie. To, że w Stanach ograniczenie wiekowe jest od 18 lat nie znaczy, że w Polsce też takie będzie. Kino nie ustala ograniczenia, tylko dystrybutor. A, że w Polsce regulacje związane z ograniczeniem nie są do końca jasne, prawiee zawsze filmy będą miały to ograniczenie niższe niż właśnie w USA, gdzie regulacje są bardzo restrykcyjne. . Co do młodszych dzieciaków na filmie to zawsze zależy od kasjera. Wedlug regulaminu osoba poniżej 15 roku życia nie będzie mogła kupić biletu. Jeżeli przyniesie zgodę od rodzica, zadzwoni do opiekuna, który potwierdzi, że dzieciak może iść, czy jeśli po prostu dorosły kupi mu bilet to nie będzie problemu. Ale jeżeli kasjer będzie miał to gdzieś to sprzeda nawet młodszym. Tak więc nie ma co zwalac na same kina, a na dystrybutorów/studentów, którzy pracują w kinie/rodziców, których nie interesuje na co idą ich dzieci.