Adaptacja książki Georgesa Pereca opowiada o 25-letnim mężczyźnie, który rezygnuje z aktywnego życia, zrywa wszelkie więzi społeczne, zanurzając się w samotności. Bohater doskonali apatię i obojętność swojej codzienności, żyjąc bez potrzeby radości i smutku, bez wspomnień przeszłości i planów przyszłości. Film pozbawiony dialogów, jest... czytaj dalej
To co robi główny bohater to wcale nie negacja istnienia. To nic. Bycie w niebyciu. Chce istnieć i nie istnieć, paralelnie. Nie chce ani lubić, ani nie lubić. Chce widzieć nie patrząc, patrzeć nie widząc. Nie chce ani do przodu, ani do tyłu. Chce żyć w zawieszeniu, ponad światem, ponad czasem, ponad życiem. Drastycznie...
więcejUderzająca prawdziwość filmu. O byciu w niebycie i trwaniu w nieistnieniu.Poruszył mnie do
głębi, bo, choć może bym tego nie chciała, odnalazłam w nim siebie i prawie każde słowo
sprawiało mi w pewnym sensie ból. Jego refleksyjność jest niesamowita, jest taki..."inny".
Ten film znakomicie współgra z prozą Pereca. Medytacja nad Paryżem w porze zmierzchu, przeintelektualizowanym i z budzącym się lękiem, którego nie pozbędzie się do dzisiaj. Słowo jest tu radykalne, obrazy wspaniale zestrojone z narracją, muzyka prawie że przezroczysta, ale przez to naprawdę znakomita. Po...
Podejdę do filmu z innej strony i powiem ,że film to nie książka i rządzi się innymi prawami . Nie można robić z filmu książki, czego przykładem jest ta pozycja gdzie scenarzystą i autorem literackiego pierwowzoru jest ta sama osoba. I tak bohater leży przez pare minut na łóżku w bezruchu, a narrator opowiada o jego...
więcej