film
Córka opiekuna wspomnień
The Memory Keeper's Daughter2008
1h 30m
Po narodzinach dziewczynki z zespołem Downa ojciec nakazuje oddać noworodka do specjalnego ośrodka. Pielęgniarka obecna przy porodzie postanawia sama wychować dziecko.
Córka opiekuna wspomnień
reżyseria Mick Jackson
scenariusz John Pielmeier
produkcja USA
premiera 12 kwietnia 2008 (Światowa)
nagrody Film otrzymał 3 nominacje
Ranking ról
Opis filmu Córka opiekuna wspomnień
Nora i David są szczęśliwym młodym małżeństwem oczekującym potomka. David jest lekarzem-położnikiem i to on odbiera poród żony. Nora rodzi bliźniaki - chłopca i dziewczynkę. Jej mąż jako doświadczony lekarz od razu rozpoznaje że ich córka ma zespół Downa. Chcąc oszczędzić cierpień żonie, mówi jej że dziewczynka zmarła. Prosi Caroline -... czytaj dalej
Informacje o filmie Córka opiekuna wspomnień
premiera 12 kwietnia 2008 (Światowa)
na podstawie Kim Edwards (powieść)
studio Jaffe/Braunstein Films
tytuł oryg. The Memory Keeper's Daughter
inne tytuły więcej
Film kręcono w Halifax (Kanada).
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Obejrzałam go z nudów i rzeczywiście jak ktoś napisał niżej jest w nim cała masa błędów, zaczynając od tego, że niektóre osoby na początku i końcu filmu wyglądają tak samo mimo upływającego w filmie czasu. Trochę nudny, ale fabuła dobra. Niektóre sceny są do zniesienie, ale niektóre niestety już nie. Mimo wszystko dało...
więcej
Temat filmu to wielka płaszczyzna do ukazania całej fali wzruszeń. Niestety obraz ten wykonany został niedbale, po łebkach, w związku z czym w pewnej chwili przestaje widza w ogóle poruszać. Charakteryzatorzy chyba zastrajkowali; główni bohaterowie w momencie, gdy ich dzieci są dorosłe, wyglądają identycznie jak w dniu...
więcej
ogladalam ten film na HBO..bardzo mi sie w tym filmie podobala postawa pielegniarki..ze nie oddala dziecka chorego do domu opieki..zeby tacy ludzie jeszcze istnieli co biora pod opieke chore dzieci ten film uczy milosci to osob chorych.poleca...ja kiedys chcialam pomagac chorym dzieciom lecz nie wyszlo..
