Podczas wizyty w parku pewien mężczyzna prosi Bugsa o przytrzymanie balonów. Królik zgadza się, ale jest tak lekki, że unosi się w powietrze i zderza z lecącym do Australii bocianem, który niesie kangurzątko. Ptak nie zauważa, że jego ładunek się zmienił, dlatego wkrótce Bugs trafia pod opiekę nowej mamy.