Przez sześć lat pracy jako szkolny trener footballu Grant Taylor nie odnosił ze swoją drużyną żadnych sukcesów. Kryzysy - zawodowy i osobisty - powodują, że chce się poddać i rzucić wszystko. Dopiero niespodziewany gość skłania go do uwierzenia w potęgę wiary i nadziei. Grant odkrywa w sobie siłę, by wytrwać i dalej walczyć.
Jeden z moich ulubionych filmów. Bardzo lubię sobie przy nim popłakać. Często, gdy mam jakiś problem oglądam sobie ten film. Ten film zawsze podnosi mnie na duchu.
Zauważcie że w tym filmie grają w połowie nie aktorzy a wolontariusze czy szkolna drużyna rugby
którzy nigdy prawie nie grali w innym filmie. I tak w porównaniu z budżetem tego filmu (który wynosi
ok.100tys.) zysk który on przyniósł jest bardzo wysoki (ok.10mln) a ten film ogląda sie lepiej niż nie
jedną...