Pani Celina, samotna bezrobotna prządka, za pożyczone pieniądze otwiera bar szybkiej obsługi. Pomaga jej pan Roman, kawaler z odzysku, pracownik fizyczny bez stałego zajęcia. Choć oferta baru jest bogata - śledzie, flaczki, kurze udka, piwo z beczki i wódeczka - gości w nim jak na lekarstwo. Pan Roman dochodzi do wniosku, że lokalowi... czytaj dalej
No tak - spodziewałam się..., że jak zwykle po(w)chłoną mnie światy Kondratiuka. Stało się! Polecam. Wpadnijcie koniecznie do "Baru pod młynkiem"!
Nawet nie wiem jak ten film ocenić, ciekawa historia trochę nietypowo opowiedziana w sumie fajnie to wszystko wyszło.