70-letnia "Babcia" (Sigridur Nielsdottir) zaczęła nagrywać własną muzykę w zaciszu domowego salonu. Po 7 latach w jej dorobku znalazło się 59 albumów, na których było ponad 600 piosenek. Każda z nich była oryginalną mieszanką dźwięków pochodzących z zabawek, sprzętów kuchennych, odgłosów zwierząt domowych i keyboardu Casio.