Rok 1905. Samozwańczy prorok Malcolm (Michael Sheen), przywódca tajemniczej wspólnoty religijnej, porywa dla okupu Jennifer (Elen Rhys). Z misją ratowania dziewczyny rusza na samotną wyspę jej brat, Thomas Richardson (Dan Stevens). Mężczyzna podstępem dostaje się do siedziby sekty i próbuje odnaleźć siostrę.
Być może ocena bierze się z oglądających którzy nie dostali tego na co byli nastawieni. Nie jest to pełnoprawny thriller więc nie jest to film odpowiedni dla osób które szukają realistycznego thrillera opierającego się na dochodzeniu czy rozwiązywaniu zagadek. Dla mnie gatunki na IMDB lepiej określają czym jest ten...
Dawno nie widziałem takiej tandety. Fabuła kompletnie się nie klei a główny bohater zachowuje jak półgłówek. Jak lubisz marnować swój czas to polecam.