Od kilku lat w Krakowie i okolicach znikają ludzie. W sumie 67 osób. Młody śledczy Karski, wbrew swoim przełożonym, stawia hipotezę o seryjnym mordercy. Wkrótce w kręgu podejrzanych pozostaje tylko jeden człowiek: Władysław Mazurkiewicz zwany Pięknym Władkiem. To król życia, zamożny kobieciarz, szanowany obywatel, ale także człowiek o... czytaj dalej
Czy wam nie wydaje się, że Chyra za kratkami jest bardzo podobny do Hopkinsa w Milczeniu owiec? Patrzę i widzę Hopkinsa. Zaintrygował mnie ten zwiastun.
Określenie „seryjny morderca”/„seryjny zabójca” zaczęło być używane po roku 1974 i przypisywane jest - jako pierwszemu, który zaczął jest stosować w swojej pracy - agentowi FBI Robertowi Resslerowi. Powszechne stało się natomiast dopiero w latach 80-ych. Wcześniej, czyli w latach 60-ych, pojawiło się raz czy dwa w...
Spytacie: dlaczego?
Ja wam powiem: bo nie będzie szyca, karolaka i adamczyka...
Teraz pewnie mi jakis wielbiciel tych trzech powie, że to nie prawada, bo to właśnie oni są oznaką jakości polskiego filmu, tak jak Uwe BoLL na zachodzie
Szczerze polecam. Historia godna zainteresowania i poznania. Wreszcie film, który czerpie realizacją z kina zachodniego, biorąc intrygującą historię z własnego podwórka. Obsada potrafi udźwignąć film. Chyra stworzył bardzo ciekawą postać, która do samego końca zostawia pytania. Relacje jego z żoną też ciekawe, jednak...
więcejFilm jest reklamowany jako historia opowiadająca o życiu Mazurkiewicza. Tylko, że zamiast historii o prawdziwej postaci jaką był Mazurkiewicz, dostajemy historię młodego milicjanta, który jest postacią fikcyjną. To po co było w ogóle robić ten film? Poszłam na film o Mazurkiewiczu, a prawie nic się nie dowiedziałam o...
więcej