PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=349210}

007 Quantum of Solace

Quantum of Solace
2008
6,7 165 tys. ocen
6,7 10 1 165252
5,8 48 krytyków
007 Quantum of Solace
powrót do forum filmu 007 Quantum of Solace

Faktycznie, coś w tym jest. Casino Royale było wręcz doskonałym przykładem na odświeżenie serii o Bondzie, natomiast jego sequel, czyli Quantum... już takie sobie, po prostu, typowy dobrze zrobiony sensacyjny film jakich wiele, specjalnie się nie wyróżniający, no, może poza sceną lotu Craiga z Kurylenko na jednym spadochronie, ale do czego zdążam.

Czy ktoś z was rozwikłał jak było z Vesper? Dlaczego Bond zrezygnował z zabicia tamtego gościa w końcówce filmu? Dlaczego wyrzucił w śnieg łańcuszek, który nosiła Vesper?

ocenił(a) film na 6
Nick_filmweb

Zroc uwage, ze ten Albanczyk po utracie Vesper szybko pocieszyl sie w ramionach innej kobiety. Jego nowa partnerka nosi juz naszyjnik - albanski wezel milosci. Taki sam jaki Vesper nosila mowiac, ze to prezent od narzeczonego. Bond skumal, ze gosciu to zwykly podrywacz, a sam naszyjnik nic nie jest warty, skoro byl dawany wielu kobietom jako "albanski wezel milosci". Dlatego wyladowal w sniegu jak smiec.

ocenił(a) film na 7
lalique21

No tak a nie zabił go ponieważ uznał, że to zwykły palant. To się trzyma kupy.

ocenił(a) film na 6
Nick_filmweb

Po przesłuchaniu Yusufa - czyli narzeczonego Vesper - Bond miał już pewność, że dziewczyna została wykorzystana. Pieniądze z Casino Royale, Vesper przeznaczyla na wykupienie Yusufa, który zostal porwany, co później okazało się nieprawdą. Gdy Bondowi obijano jaja, tortury przerwal Mr. White pakujac kulke Le Chiffre'owi. 007 oszczedzil poniwaz znal haslo do konta w szwajcarskim banku. Tak wiec w Quantum odkrywami, ze Vesper byla ofiara spisku....

ocenił(a) film na 6
lalique21

Wszyscy ja wrobili - albanski narzeczony, Mr. White. Jedynie Bond kochal ja wielce i prawdziwie. Gdyby Vesper zyla pewnie zostaloby jej wybaczone...

ocenił(a) film na 1
lalique21

Tak, tylko że w "Casino Royale" narzeczony Vesper był Francuzem, a w książce - Polakiem.