Martín jest singlem zbliżającym się do czterdziestki, który dostaje – zdawać by się mogło – wymarzoną pracę. Jego daleki kuzyn Bruno wyjeżdża wraz z żoną i córką do Paryża, więc Martín ma zamieszkać w ich dużym, wygodnym domu i zaopiekować się kotem zwanym Missisipi. Sprawy komplikują się, gdy zwierzę ucieka. W trakcie poszukiwań Martín... czytaj dalej
Przeczytałam sobie parę recenzji tego filmu. Niemalże wszyscy koncentrują się na smutku, beznadziei i poczuciu nieszczęścia Martina. Dla mnie jest to postać, której może i przez chwilę współczułam, ale jej nie polubiłam. Nie można się terapeutyzować kosztem innych - dziewczyny, którą okłamał i jej synka. Kot...