film
Śnieżne psy
Snow Dogs2002
1h 39m
Ceniony dentysta dowiaduje się, że otrzymał w spadku zaprzęg ośmiu psów. Zwierzaki sprawiają nowemu panu wiele kłopotów.
Film zawiera 1 scenę po napisach czytaj więcej
Śnieżne psy
reżyseria Brian Levant
scenariusz Michael Goldberg, Mark Gibson
produkcja USA, Kanada
premiera 18 stycznia 2002 (Światowa) , 9 sierpnia 2002 (Polska premiera kinowa)
Przystanek Alaska 
Wytwórnia Walta Disneya to główny producent animowanych bajek i obrazów z cyklu kina familijnego. Wiele z nich to prawdziwe kasowe sukcesy i kultowe już produkcje, mające swoich wielbicieli w każdym kolejnym pokoleniu. Jednak zdarzają się w studio produkcje także mniej udane. Do nich z pewnością należą "Śnieżne psy". Ted Brooks, wzięty... ... czytaj więcej
Kinga Kozakiewicz
Ranking ról
Opis filmu Śnieżne psy
Ted Brooks (Cuba Gooding Jr.) żyje dostatnio na Florydzie, dbając o uzębienie ludzi sukcesu, gdy nagle przychodzi wiadomość z Alaski. Mężczyzna otrzymuje w spadku psi zaprzęg. Jego dziedzictwo to osiem psów husky, które lekceważą nowego pana. W miasteczku w którym się znalazł, psy są ważniejsze od ludzi. Po jakimś czasie bohater nawiązuje... czytaj dalej
Informacje o filmie Śnieżne psy
boxoffice $115 035 090 na świecie $81 172 560 w USA $33 862 530 poza USA
budżet $33 000 000
studio Walt Disney Pictures (przedstawia) / Galapagos Productions (współudział) / Kerner Entertainment Company / więcej
tytuł oryg. Snow Dogs
inne tytuły Winterdance (tytuł roboczy) USA
Snow Dogs Kanada
więcej
Gdy stojący na balkonie Ted krzyczy na psa, zwierzę w pierwszym ujęciu leży, a w następnym stoi.
Gdy Ted wygania swojego kolegę i puszcza muzykę, widać konewkę na stole, która jest odwrócona w prawą stronę. Później, gdy stojący na balkonie bohater krzyczy na psa, konewka leży i to zwrócona jest w lewą stronę. Kiedy aktor sięga po wspomniany przedmiot, znajduje się w takiej pozycji, w jakiej był na początku.
Kiedy Ted po raz pierwszy napotyka skunksa, wpierw za tylną szybą samochodu widać budynki, a w kolejnym ujęciu drzewa.
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Pamiętam jak go oglądałam gdy miałam 6 lat i tak mi się spodobał że od razu chciałam psa rasy Husky. Zawsze uwielbiałam ten film. Miałam go nawet na płycie, która dziwnym trafem akurat się popsuła. Wciąż się miło ogląda.
Ale polecam wersje z Lektorem lub napisami. Dubbing niestety sztuczny a wczoraj leciała wersja na TV Puls z dubbingiem i był słaby. Ale ogólnie polecam ten film jest z czego się pośmiać. 8/10.
Freeman47 64 punkty
RunningScared 19 punktów
spruce 15 punktów