kurcze ten serial jest nie samowity z odc na odc nie mogę doczekać się kolejnego szkoda że jest tylko raz w tygodniu :(

Ciekawie się zapowiada :) Nieźle się namieszało w 7 odcinku...

Oj tak, z odcinka na odcinek akcja się rozkręca, szkoda że trzeba znowu tydzień czekać na kolejny. ; )

Ostatni odcinek był super! Teraz tylko czekamy na kolejny... ;DD

Coż miałam rację Justin nadal coś ukrywa i bardzo dobrze tylko tak myśę i myślę i nie mogę wymyśleć po co mu zdjęcie całej rodzinki czyżby jakiś krewny? Jeżeli coś w tym jest to robi mi sie niedobrze na samą myśl :P
Coraz bardziej mi się podoba postać brata Mads, sms był słodki.
Sutton chyba tak szybko nie wróci do rodzinki. Została przegadana i postawiona pod ścianą.
Mamuśka się urwała ze szpitala, poskładała wszystko do kupy i cóż nawiedzi Teda?
Emma i Ethan kibicuje im. Jak dla mnie Emma może zamieszkać z nim w przyczepie jak się wyda zamiana siostrzyczek.

wie ktoś kiedy można się spodziewać napisów? :)

W będą ciągu pół godziny.

super!!! :)

super :) dziękuje złota kobieto :)

Wielkie dzięki

dzięki!!! : )

Justin działa na własną rękę (a przynajmniej tak to pokazują), więc pewnie okaże się być jakimś kuzynem.
W pewnym sensie rozumiem rozżalenie Sutton, ale z drugiej strony.. irytuje mnie jej zachowanie. Charakterologicznie zdecydowanie bardziej przekonuje mnie Emma, z odcinka na odcinek.

Zgadzam sie Sutton zachowuje się tak jakby to wszystko co ją ostatnio spotkało było winą Emmy

A ja mam mieszane uczucia co do Justina.
Przemknęło mi przez głowę, że Ted mógłby być w jakiś sposób odpowiedzialny za śmierć rodziców Justina.
I teraz Justin chce zemsty.

Ale... akcja z albumami rodzinnymi i wyraźne zaniepokojenie Teda na widok bransoletki wskazuje, że być może są jakieś powiązania rodzinne. Nie wierzę w kolejne nieślubne dziecko Teda więc pewnie Justin to syn brata/siostry Teda lub jakiegoś kuzyna, któremu Ted zalazł za skórę. Tak czy siak... bzykać kuzynkę Justin? Niefajnie. :(

Albo to Justin to jakaś rodzina Annie.
I bransoletka mogła należeć do Annie i nawet Ted mógł być tym, który jej ją podarował.

W sumie rozumiem trochę zachowanie Sutton.
Zawsze dostawała co tylko chciała z teraz dostaje od życia tylko kopniaki.
Rzucił ją Ethan, odwrócił się od niej Thayer, matka (Annie) też zabrała Emmę a ją zostawiła u Teda.
Sutton się wydaje, że paradoksalnie to Emma ma lepiej w życiu.
Może nie udało jej się trafić do bogatego domu ale ludzie automatycznie do niej lgną i wolą ją niż prawdziwą Sutton.
Na pewno nie pomaga zachowanie Emmy, która cały czas powtarza, że uwielbia rodzinę i przyjaciół Sutton i nie jest gotowa z tego zrezygnować.

Na dobitkę dopadła ją przeszłość Emmy co dla Sutton było gwoździem do trumny.
Nie kumam tylko dlaczego twierdzi, że Emma ukradła jej tożsamość i usiłuje odebrać jej życie NA ZAWSZE.
Przecież to Emma powtarza do znudzenia, by Sutton wracała.

Myślę, że Sutton chce się odegrać na Emmie za Ethana.
I ogólnie za całokształt.
Upokorzyć ją, poniżyć i zrobić z niej łajdaczkę, by wszyscy ją znienawidzili.

Wydaje mi się że przede wszystkim Sutton chce sie odegrac za Ethana. Zdziwi sie niezmiernie bo moim zdaniem Thayer też będzie wolał Emme.

Wiesz mi się wydaje, że Sutton działała pod wpływem chwili.

Ona sobie pewnie w ogóle nie zdawała sprawy, że coś jest między Emmą a Ethanem.
Po pocałunku rozmawiała z Emmą i Emma powiedziała jej, że to wyszło z inicjatywy Ethana i stało się tak szybko, że nie zdążyła zareagować. Może nie tymi dokładnie słowami ale przesłanie było podobne.

Dzień wcześniej Sutton rozmawiała z Ethanem o balu i mieli sprzeczkę.
Później Ethan pojawia się na balu i całuje Emmę.

Sutton odebrała to jako celowy ruch Ethana by ją ukarać.

I to jest wszytko co wiedziała.
Czyli w skrócie Ethan chciał się odegrać i posłużył się Emmą jak pionkiem.
Bez żadnych głębszych uczuć do Emmy.

A tu nagle Sutton dowiaduje się od Laurel, że Emma wcale nie jest taka niewinna bo narzucała się pijana Ethanowi i co więcej Laurel pyta czy Sutton (Emma) nocowała u Ethana... tonem jakby zdarzało się to bardzo często. Sugerując prawdziwej Sutton, ze Emma i Ethan są regularnymi kochankami.

No i Sutton się zagotowała.
Nie dziwię się, że poczuła się zdradzona bo nagle elementy układanki złożyły się w całość i zrozumiała DLACZEGO Ethan z nią zerwał. Bo Emma położyła na nim łapy.

Sutton wymyśliła zasadę ZAKLEPYWANIA facetów.
Raz zaklepany chłopak jest nietykalny dla innych dziewczyn.
To znaczy, ze Sutton ma zasady!
Facetów sióstr i przyjaciółek się nie rusza.

I wiem, że 99% stoi murem za Emmą ale jasne jest, że to właśnie Emma ma bardzo giętki kręgosłup moralny i wątpliwe zasady.

co do tego ze justim moze byc jakas rodzina annie tez mi sie tak wydaje moze to jej syn? brat emmy i sutton a na ted'zie sie odgrywa bo mysli moze ze on jest zamieszny w ten pozar hmm nie wiem :)

A wiadomo może kiedy odc z napisami trafi na iitv? ;)

Już jest na iitv :)

Wiem, właśnie skończyłam oglądać :)

dziękuje za torrenta!: ))

Dzięki za napisy :)

Sutton to niezła s*ka.
Kto się ze mną zgadza? ;)

Szczerze, nie spodziewałam się takiego chamskiego numeru jak ten list do rodziców.
Myślałam, że jednak nie jest aż taką bad girl - a tu proszę...
A jednak;)
Sama wkręciła Emmę, a teraz tak się jej odpłaca?
Kulestwo po prostu.

Co do Justina - przyznam że nikt mnie w TLG nie zaskakuje, tak bardzo jak on;)

tak, co do Justina to też mam bardzo duże wątpliwości.
Wydawał mi się podejrzany juz wczesniej, ale myslam ze to takie tam odczucie, jednak teraz mysle ze się chyba nie myliłam
Co do "brata" Emmy to niezły łajdak xd i zastanawia mnie czy Ethan pilnował cały czas dommu Emmy ?;> haha ze nagle ją obronił

Ethan to normalnie jakiś księciunio z Bajki;)
Pomoże, obroni, nakopie bydlakom...ach, gdzie takich szukać? ;)
Tylko że z etykietką złego chłopca - i to niesłuszną, heh.

haha dokładnie!
Tylko zastanawia mnie jeszcze co będzie teraz z Sutton. Czy wroci do domu czy co. ?

Mam nadzieję, że nie wróci. Fajnie byłoby gdyby Sutton 'zasmakowała' życia Emmy. Może wtedy by ją zrozumiała.
Bo o ile pamiętam to Sutton chciała zamiany, a teraz zachowuje się tak jakby Emma zamknęła ją w piwnicy i paradowała w jej ubraniach kradnąc jej wszystko i wszystko niszcząc ;d Na początku lubiłam Sutton, ale teraz już raczej za nią nie przepadam. Brat Mads podobał mi się od początku i cieszę się, że jest go więcej. ;d Co do Ethan'a, to bardzo trafnie to ujęłaś. xd Ale moim zdaniem mógłby sprawić żeby jego włosy wyglądały lepiej . ;d I tak ogólnie to nie rozumiem czym się w nim zachwycać. Gdyby nie pojawiał się zawsze, gdy jest potrzebny i gdyby czasem coś zawalił to chyba nic by mu się nie stało, a przynajmniej nie byłby taki idealny. ;d

I jeszcze jedno pytanie: Czy aktorka grająca Emmę, Sutton obcięła włosy? ;d Tak mi się cały czas wydaje ;)

wydaje mi się, że tak. oglądałam wczoraj 1 odcinek i miała w nim znacznie dłuższe włosy.

mi też się wydaje, ze obcieła. Co do brata Mads też go lubie :D

stawiam, że Justint o rodzina matki Sutton&Emmy - na pewno bransoletka jest tutaj kluczową i charakterystyczną sprawą. być może, gdyby znaleźli zdjęcie Annie sprzed lat, miałaby ją na sobie. :)

list Sutton - przesada, sama wciągnęła w to Emmę, a teraz taki numer... cóż. ;P

też uważam, ze ten list to przegięcie. Emma juz dawno chciała aby Sutton wrocila jednak ta ciagle odkladala to na pozniej a teraz udaje niewinna.;/
A jak myslicie co sie stanie jak Sutton wroci? co z Emma>?