No sorry- ale HBO nie reklamuje tak swoich produkcji choć mieliby do tego pełne prawo( chyba ze reklamują ,ale w związku z tym ,ze rzeczywiście ich produkcje mają rozmach, to jakoś nie drzaźni). Ktoś inny mógłby tak ocenić cudzy film, recenzent opisać. Ale tak sami o sobie? A, fe! człowiek spodziewa się cudów na kiju a...
więcejBardzo słaba gra aktorska, banalna fabuła, zero tajemniczości, zbyt jasne i szerokie kadry. Ten serial poraża słabością.
Jak można władować tyle kasy w coś, co nie ma nawet dobrego scenariusza? Tu nie chodzi już nawet o drewnianą grę aktorską - ten serial jest po prostu koszmarnie nudny! Kalisza goni kliszę, głowna postać jest nijaka, łazi tylko po tym Krakowie i recytuje detektywistyczne formułki. Zagadka kryminalna nie wciąga,...
"wybitnym dziełem", ale jak na polskie seriale po 89 roku jest dobry. Zaczynałem go oglądać z pewnymi obawami bo zawiodłem się ostatnio na paru "super-serialach" - okazał się naprawdę dobry. Jego atuty to: ciekawy, niebanalny scenariusz, dobra obsada i gra aktorów, ciekawa muzyka. Obejrzałem już 8 odcinków i mam...
Aktorzy jak drewniane kołki. Po prostu słabi. Ładne rekwizyty i kostiumy to za mało, żeby oszukać widza.
Uśmieliśmy się z żoną. Darujemy sobie kolejne odsłony tego serialu.
Najgorsza rzecz jaką w życiu widziałem. Wstyd dla aktorów, ja bym na ulice nie wyszedł. Gra aktorska, scenariusz to dno gorsze od M jak Miłosć
Pomysł dobry, wykonanie qwaaaaaaaa!!!!! litości.
Polscy aktorzy apeluję do WAS zlitujcie się nad nami widzami i nie wiem, albo zmieńcie profesję albo do cholery w końcu wyciągnijcie te kije z d.. i zacznijcie wreszcie grać swobodnie, bez teatralnej spiny i nadęcia bo szlag może cżłowieka trafić. Producenci, przestańcie...
To co w zapowiedziach było ciekawe, staje się treścią serialu.
Bohater chodzi po ulicach (kawałeczkach ulic) i kołysze workiem.
Czy kogoś jeszcze razi gra Małaszynskiego?
Nie jestem hejterką ani kimś szczególnie złośliwym, no i może w drugim odcinku worek nie będzie bohaterem numer jeden.
Na razie był.
Tyle przedwczesnego zachwytu, tyle przedwczesnej dumy, że serial jest dopracowany, że tyle było przy nim pracy, że kostiumy sprowadzane....I co?
Włączyłam-byłam ciekawa co z tych zachwytów wyjdzie. I wyszło, a raczej nie wyszło; i na pięknych kostiumach się skończyło. Bo 0 wczucia się w rolę przez aktorów był tak...
Czasem można kupić na jarmarkach lub odpustach piłeczkę na gumce. Taki jest ten serial. Kolorowa szeleszcząca folia - byle błyszczało - i sypiące się trociny ze środka....po paru minutach wyrzucasz toto do śmietnika pamięci.
TVN - telewizja nijakości....
Każda stacja telewizyjna czy producent filmowy ma prawo reklamować swój produkt, ale czy roztaczanie wizji przełomowego filmu dla polskiej telewizji jakim ma być serial z Małaszyńskim TVN-owi się opłaciło ? Po komentarzach i pierwszych recenzjach widać że NIE. Jeżeli stacja telewizyjna bez żadnej żenady zachwala swój...
więcejMiałbyć hit, a wyszła tania podróbka spektakli "Teatru telewizji". Wątek fabularny tak prosty i przewidywalny, że aż obraża inteligencję widza. A szkoda, bo po przeładowanej ściemą akcji promocyjnej, czekałam na polskiego "Colombo" w wydaniu kostiumowym. Jestem na nie.
Trailery, trailery a rzeczywistość jak zawsze. Miałkie to takie jak reszta produkcji TVN. Afera kryminalna płytka tak, że aż żal było oglądać. Owszem, gdyby poprawić kilka elementów i ciągnąć jeden wątek detektywistyczny (jak np. w każdym sezonie "Dextera", główny wątek oparty o przeciwnika, z którym Dexter musi się...
więcejCzy można prosić o odblokowanie ocen, skoro dziś była premiera TV? (TVN, godz. 21:30). Widziałam pierwszy odcinek, chciałabym ocenić.
Oglądając pierwszy odcinek w kilku momentach nie mogłam powstrzymać śmiechu. Znalazło się tu mnóstwo odniesień do postaci Sherlocka Holmesa i jego zdolności dedukcyjnych, które niestety wywoływały u widza śmiech, a nie zainteresowanie.
Po całkiem ciekawych zwiastunach oczekiwałam czegoś innego. Dla mnie to niestety...
Widzę, że rodacy nie zawodzą i jeżdżą po tym serialu jak po łysej kobyle. Ja nie zamierzam, ale od początku. Małaszyńskiego nie trawię, bo jest zmanierowany, sztucznie wykreowany na macho, a dla mnie ma urok szarego mydła. Jednak tu, ubrany w brodę, schowany pod kapeluszem, nie razi. Lubos to perła, czegokolwiek by nie...
więcej