"Tomb Raider II: The Dagger of Xian" to druga część kultowej serii "Tomb Raider", która jest jedną z najsłynniejszych od ponad 10 lat (premiera pierwszej części odbyła się w 1996 roku). Rzadko kiedy sequel dorównuje oryginałowi, a już szczególnie rzadko jest lepszy od niego.
Fabuła skupia się na na poszukiwaniach Sztyletu Xian, broni używanej przez cesarza Chin do dowodzenia swoją armią. Jak mówi legenda, osoba, która wbije ostrze w swoje serce, zostanie przemieniona w potężnego smoka. Cesarz wysuwał roszczenia do ogromnych terytoriów i pragnął włączyć je do Chin. Ostatnia, rozstrzygająca bitwa, stoczona z tybetańskimi mnichami, przyniosła mu jednak klęskę. Mnisi pokonali cesarza oraz odzyskali sztylet, który został ukryty we wnętrzu Wielkiego Muru Chińskiego, gdzie zaczyna się nasza przygoda. Oczywiście nie tylko nam zależy na odnalezieniu sztyletu. Naszym oponentem w tej grze jest Marco Bartoli, lider weneckiej mafii, oraz jego ludzie. Poszukiwania oraz wyścig z Marco doprowadza nas (po Chińskim Wielkim Murze) od Wenecji, gdzie swą kryjówkę ma Bartoli, przez morze śródziemnomorskie, gdzie zanurkujemy do wraku Marii Dorii (oceaniczny liniowiec ojca Marco) aż do Tybetu, gdzie odnajdziemy Talion - klucz do drzwi, za którymi znajduje się poszukiwany sztylet.
Po raz drugi kierujemy Larą z perspektywy trzeciej osoby. Lecz tym razem przygodówka dostarcza więcej rozrywki. Została bardziej rozbudowana. Pierwszą zmianą na dobre jest poszerzenie arsenału broni, których mamy teraz aż 7 (od standardowych pistoletów pod karabin M16). Co prawda wachlarz przeciwników nie jest o wiele bardziej pokaźny niż w poprzedniej części: tradycyjnie będą nas atakować zwierzęta (w tym Yeti oraz smok), a mutanty z pierwszej części zostały zastąpione nefrytowymi wojownikami, którzy również są trudnymi przeciwnikami. Jednak przyjdzie nam walczyć z ludźmi Bartoliego, a tego brakowało w oryginale (ludzi było tam kilku). Po za bronią i przeciwnikami dostaliśmy od twórców gry kilka nowych ruchów (fikołki pod wodą, wspinaczka po ścianach). Dodatkowym smaczkiem jest nowa garderoba naszej bohaterki (po za tradycyjnym ubrankiem Lara będzie podróżować w piance do nurkowania czy kurtka zimowa) oraz możliwość korzystania z pojazdów (np. skuter czy motorówka).
W odróżnieniu od poprzedniczki ta gra jest nieco bardziej nastawiona na akcję. Odwiedzenie Wenecji by kręcić się pod kryjówce mafii może wydawać się nie najlepszym pomysłem dla archeologa. Jednak okazuje się to dobrym pomysłem. Nawet jeśli lokacje wydadzą się mało ciekawe, to taka osoba jak Lara powinna spotkać się z przeciwnikiem i dać mu nauczkę. Reszcie lokacji nie można nic zarzucić. W końcu nie co dzień nurkuje się bez sprzętu w głębokim morzu.
Oczywiście ,od strony wizualnej gra prezentuje się lepiej niż w przypadku poprzedniej części. Akceleratory 3D były obsługiwane bez konieczności instalowania łatki, czego wymagał "Tomb Raider". Grafika została nieco poprawiona w stosunku do pierwszej części dzięki obsłudze standardu DirectX. Poprawiono nieco proporcje bohaterki...
Generalnie ta części serii jest lepsza od poprzedniej. Jest niczym tytułowy sztylet wbity w serca graczy. Dodaje mocy i na pewno nie zostanie szybko usunięta.
Fabuła skupia się na na poszukiwaniach Sztyletu Xian, broni używanej przez cesarza Chin do dowodzenia swoją armią. Jak mówi legenda, osoba, która wbije ostrze w swoje serce, zostanie przemieniona w potężnego smoka. Cesarz wysuwał roszczenia do ogromnych terytoriów i pragnął włączyć je do Chin. Ostatnia, rozstrzygająca bitwa, stoczona z tybetańskimi mnichami, przyniosła mu jednak klęskę. Mnisi pokonali cesarza oraz odzyskali sztylet, który został ukryty we wnętrzu Wielkiego Muru Chińskiego, gdzie zaczyna się nasza przygoda. Oczywiście nie tylko nam zależy na odnalezieniu sztyletu. Naszym oponentem w tej grze jest Marco Bartoli, lider weneckiej mafii, oraz jego ludzie. Poszukiwania oraz wyścig z Marco doprowadza nas (po Chińskim Wielkim Murze) od Wenecji, gdzie swą kryjówkę ma Bartoli, przez morze śródziemnomorskie, gdzie zanurkujemy do wraku Marii Dorii (oceaniczny liniowiec ojca Marco) aż do Tybetu, gdzie odnajdziemy Talion - klucz do drzwi, za którymi znajduje się poszukiwany sztylet.
Po raz drugi kierujemy Larą z perspektywy trzeciej osoby. Lecz tym razem przygodówka dostarcza więcej rozrywki. Została bardziej rozbudowana. Pierwszą zmianą na dobre jest poszerzenie arsenału broni, których mamy teraz aż 7 (od standardowych pistoletów pod karabin M16). Co prawda wachlarz przeciwników nie jest o wiele bardziej pokaźny niż w poprzedniej części: tradycyjnie będą nas atakować zwierzęta (w tym Yeti oraz smok), a mutanty z pierwszej części zostały zastąpione nefrytowymi wojownikami, którzy również są trudnymi przeciwnikami. Jednak przyjdzie nam walczyć z ludźmi Bartoliego, a tego brakowało w oryginale (ludzi było tam kilku). Po za bronią i przeciwnikami dostaliśmy od twórców gry kilka nowych ruchów (fikołki pod wodą, wspinaczka po ścianach). Dodatkowym smaczkiem jest nowa garderoba naszej bohaterki (po za tradycyjnym ubrankiem Lara będzie podróżować w piance do nurkowania czy kurtka zimowa) oraz możliwość korzystania z pojazdów (np. skuter czy motorówka).
W odróżnieniu od poprzedniczki ta gra jest nieco bardziej nastawiona na akcję. Odwiedzenie Wenecji by kręcić się pod kryjówce mafii może wydawać się nie najlepszym pomysłem dla archeologa. Jednak okazuje się to dobrym pomysłem. Nawet jeśli lokacje wydadzą się mało ciekawe, to taka osoba jak Lara powinna spotkać się z przeciwnikiem i dać mu nauczkę. Reszcie lokacji nie można nic zarzucić. W końcu nie co dzień nurkuje się bez sprzętu w głębokim morzu.
Oczywiście ,od strony wizualnej gra prezentuje się lepiej niż w przypadku poprzedniej części. Akceleratory 3D były obsługiwane bez konieczności instalowania łatki, czego wymagał "Tomb Raider". Grafika została nieco poprawiona w stosunku do pierwszej części dzięki obsłudze standardu DirectX. Poprawiono nieco proporcje bohaterki...
Generalnie ta części serii jest lepsza od poprzedniej. Jest niczym tytułowy sztylet wbity w serca graczy. Dodaje mocy i na pewno nie zostanie szybko usunięta.
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
