Recenzja filmu

Dziwne dni (1995)
Kathryn Bigelow
Ralph Fiennes
Angela Bassett

Kiedyś napisane

W latach osiemdziesiątych, kiedy wielkie emocje wywoływał "Kosmos 1999" - była to bardzo odległa, prawie nieosiągalna przyszłość, z możliwościami techniki, o jakich się nam wtedy nawet nie śniło.
W latach osiemdziesiątych, kiedy wielkie emocje wywoływał "Kosmos 1999" - była to bardzo odległa, prawie nieosiągalna przyszłość, z możliwościami techniki, o jakich się nam wtedy nawet nie śniło. A teraz wystarczy sięgnąć ręką, aby znaleźć się w Internecie, docierać po ścieżkach do bardzo ważnych informacji. Nie jest to wstęp do "Systemu" z Sandrą Bullock, a wprowadzenie w historię rozgrywającą się w ciągu zaledwie dwóch nocy i małego kawałka dnia. W świecie opanowanym przez inne używki niż narkotyki króluje niepodzielnie "odlot na drucie". Tak to jest właśnie nazwane w filmie, czyli inaczej mówiąc - rzeczywistość wirtualna dla każdego. Szał, jaki opanował ludzi o schyłku wieku, jest nie do opisania. Nadchodzi "2K", nadchodzi nowy wiek, nadchodzi koniec świata. Bardzo możliwe, że tak właśnie będziemy się zachowywać. Postępująca wolnymi krokami dekadencja jeszcze normalnego świata, nowe, nieciekawe pomysły, upadanie moralności. Czy taki obraz Sylwestra 1999 mamy w wyobraźni? Praktycznie to już (albo?) za trzy lata. Wspomniany czas to "dziwne dni" i taki jest również tytuł filmu z Ralphem Fiennesem i Angelą Bassett w rolach głównych. Obraz ma w sobie dawkę burzliwej intrygi skupiającej się wokół osoby Lennego Nero, handlarza zakazanym, zaczarowanym towarem - zapisami myśli ludzkich w ich najbardziej odlotowych momentach. "Pióropusz" na głowie, za paskiem lub gdzieś w pobliżu mały odtwarzacz i twoje oczy stają się kamerą video rejestrującą wszystko, na czym tylko "zawiesisz oko". Byłeś osiemnastoletnią dziewczyną pod prysznicem - słowa skierowane do faceta. I takie możliwości daje to cudeńko, także bardziej okrutne, jak zamordowanie czarnego króla Jeriko One, zarejestrowane przez jedną z jego dziewczyn, przyjaciółkę Lennego. Ten materiał doprowadziłby do szału tysiące, spowodował okrutną wojnę, ale pozwoli odkryć Lennemu prawdę, również o swoim przyjacielu Maxie.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Nadejście nowego tysiąclecia witane było pod koniec XX wieku z dużą dozą rezerwy, czy wręcz lęku, które... czytaj więcej
Czy kobieta może zrobić męski film? Czy kobieta może zrobić kino ociekające cyberpunkiem w najlepszym... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones