Często go mylę z Markiem Strongem. Są do siebie bardzo podobni. Garcia w filmach jest zawsze smutny...Chyba ,że ma taki wyraz twarzy.
"Temu panu już Dziękujemy" .Andy Garcia wyczerpał się już po '93 roku.Takie role jak w "Godfather 3" czy "Przypadkowy bohater" odeszły w nie pamięć.Teraz Garcia nic już nie ma do zaoferowania,gra samych ważniaków czy biznesmanów,czyli np. takie role które wymagają tylko siedzenia za biurkiem i wygłaszania swojej...