The Hollywood Reporter opublikował ostatnio obszerny artykuł na temat planowanego przez Amazon serialu
"Lord of the Rings". Informacje, które portal podaje, przyprawiają o zawrót głowy.
Jesienią informowaliśmy, że Amazon pokonał konkurencję, płacąc z góry za serial 250 milionów dolarów. The Hollywood Reporter twierdzi jednak, że całkowity koszt produkcji
"Lord of the Rings" przekroczy miliard dolarów.
Amazon zobowiązał się do nakręcenia pięciu sezonów serialu. Co więcej, jeśli nie chce stracić praw, musi rozpocząć produkcję w ciągu dwóch lat. Biorąc pod uwagę szalony rozmach projektu, nie jest to wcale tak długi okres.
Nie jest wykluczone, że serial będzie powiązany z trylogią
Petera Jacksona. W każdym razie taka opcja istnieje, ponieważ Amazon podpisało kontrakt z New Line Cinema i Warner Bros. na wykorzystanie elementów trylogii w swoim serialu.
Sam
Peter Jackson może być jednym z producentów
"Lord of the Rings". Nie był on uwzględniony w ubiegłorocznych negocjacjach, ale The Hollywood Reporter twierdzi, że rozmowy z prawnikami reżysera kinowej trylogii są prowadzone.
Na serialu Amazonu mogą też zarobić bracia
Weinstein. A to za sprawą ich kontraktów ze spadkobiercami
Tolkiena jeszcze z lat 90. To na jego mocy
Weinsteinowie skutecznie wygrali sądowe batalie o procent zysków od
"Władcy Pierścieni" i
"Hobbita".
O samej fabule serialu na razie nic nie wiadomo. Oprócz
"Lord of the Rings" Amazon może również nakręcić spin-offy.
Platforma pragnie najwyraźniej zostać niekwestionowanym władcą serialowej fantastyki. W ostatnich miesiącach Amazon zapowiedział też serial o Conanie,
"Galaxy Quest", ekranizacje
"Pierścienia" Larry'ego Nivena i
"Zamieci" Neala Stephensona. W produkcji już jest ekranizacja
"Dobrego omenu" Neila Gaimana i
Terry'ego Pratchetta oraz komiksu
"Chłopaki" Gartha Ennisa.