W 2010 roku ogłoszono, że
Guillermo del Toro napisze scenariusz i wyprodukuje film oparty na atrakcji z Disneylandu, Nawiedzonym Domu (
"The Haunted Mansion"). Od jakiegoś czasu nie było jednak żadnych wieści w tej sprawie. Aż do teraz.
Dostarczyłem najnowszą wersję scenariusza pięć tygodni temu, powiedział reżyser.
Za trzy tygodnie spotykam się z Disneyem. Wiem, że podoba im się to, co napisałem. Mam też przygotowaną grafikę koncepcyjną. Ale nigdy nic nie wiadomo, trudno jest coś przewidzieć. Wciąż bardzo chciałbym nakręcić ten film. Zatrudniono mnie jako scenarzystę i producenta, ale myślę, że Disney czeka, aż zgodzę się reżyserować. Jestem dopiero w połowie drogi z "Pacific Rim" i nie wiem jeszcze, co będę robił potem. Disney ma więcej projektów opartych na atrakcjach z ich parku rozrywki, m.in.
"Jungle Cruise" z
Tomem Hanksem i
Timem Allenem czy
"Magic Kingdom" Jona Favreau. W związku z tym studio mogłoby poczekać, aż
Del Toro będzie wolny.