dwa razy zasnąłem na tym filmie - moja druga połówka i jej siostra również xD total-beznadzieja!
Wiele niedopracowanych szczegółów już na samym początku.
Historia ukazana w obrazie nie jest zbyt powalajaca, rzeklbym raczej, ze jest dosc prosta, ale za to zrozumiala i latwo przyswajalna. Produkcja tylko troche wciaga, a napiecie - raczej brak. Gra aktorska stoi na srednim poziomie. Film ogolnie jest malo straszny, brak tu inteligentnych mordercow, naglych zwrotow...
I to niejasne zakończenie wywołało małe zamieszanie,ale w pozytywnym sensie. W sam raz film na Walentynki z chłopakiem ;)
Uważam że film na żenującym poziomie. Mało straszny. Po pierwszych scenach myślałam że będzie fajnie a tu klapa. Może jest on trochę inny niż wszystkie horrory ( i to tutaj działa na plus ) jednakże bardzo słaby :/ Nie spodobał mi się. A scena z przywiązaniem do łóżka to standart. Ożywiło ją troszkę polewanie woskiem...
więcej
Slash horrory są świetne - wiadomo, że praktycznie wszyscy lub prawie wszyscy zginą a jeśli film jest dobry to oczywiście nie domyślamy się kto jest naprawdę mordercą.
"Walentynki" bawią mnie do łez - z jednej bańki oddają ducha kiczowatej natury tego typu filmów z drugiej zaś - jakby mało było plasencji z świecie -...
Maly spoiler.
Nie cierpie tego typu filmow :) Upodobalam sobie Katherine Heigl za swoja idolke...I tak jak przy jej smierci nie stresowalam sie nigdy ...;/
"Katherine biegnij , nie daj sie zabic...Jak cie zabije to ja cie zabije ..."
Dala sie zabic ;/ ! . Nie wiem dlaczego sie skusilam no ale... :D
Film jest jednym z moich ulubionych. Oglądałem go pare razy...
Ale moim zdaniem powinna być część 2 bo nie wiadomo co Adam zrobił z tą blondynką.. Film podobny trochę do krwawych świąt.. 10/10
Prawdę mówiąc, wolę już sobie zrobić ucztę z ketchupem jako głównym składnikiem niżeli ponownie obejrzeć "Walentynki". Słabizna - 3/10 - trochę trzyma w napięciu, ale całość nie warta ani jednego pomidora.
Kim była osoba na balu w masce???!!
Skoro zakładamy ze zabijał Adam , a na koniec wkręcił ze była to Dorothy to kim był ktoś na balu 6 klasy w tej samej masce???
nawet fajny, chociaż strasznie schematyczny; typowy horror "One by One"; klimatyczna muzyka i dobre zakończenie
Moja ocena: 6/10
Film dość ciekawy i przyjemnie się ogląda, chodź nie pokazuje nic nowego. Na plus na pewno jest to ze do końca nie wiadomo kto zabija, a dopiero w ostatniej scenie jest to pokazane, ale też nie zasada "kawę na ławę".
"Walentynki" bardzo przypomina mi film "Halloween". Koleś w masce, używający czasami nóż. Film momentami dobry. 5/10.
Ktoś wie jaka piosenka leciała w tle reklamy tego filmu? Wiem, ze wykonywała ją jakaś dziewczyna, ale niestety nie znam tytułu ani wykonawcy :(
Owa grupka kobiet była jak nasze LEJDIS z tą różnicą, że Erwin zamiast uganiać się za Korbą po prostu zabija ją.
Niektóre sceny mnie rozwaliły - niespodzianka z pokazaniem penisa i płukanie włosów w muszli klozetowej.
Naprawdę nie wiem co myśleć o tym filmiku ale faktem jest, że reżyserowi udało się doskonale mnie...