Wrobiony w zbrodnię, której nie popełnił, Taw Jackson (John Wayne) wraca w rodzinne strony po trzech latach spędzonych w więzieniu. Pod jego nieobecność podstępny właściciel przedsiębiorstwa kopalnianego Frank Pierce (Bruce Cabot) zagarnął jego ranczo oraz ziemię bogatą w złoto. Taw postanawia dogadać się ze swoim dawnym wrogiem Lomax'em...
Kto miałby zginąć? Kirk czy Wayne? Wayne czy Kirk?(alfabetycznie). Dlatego obrano konwencję humoru. Przeżyli i złoto zdobyli. Widzowie też bawią się świetnie. Od 50 lat. Mało?
Z lat mojego dzieciństwa.Lata 70-80 to były hity filmowe.Jak leciał taki western,jeszcze do tego z Johnem Waynem,noo, to była uczta,oglądało się z zapartym tchem,na czarno-białym telewizorku.Naprawde świetne kino.Nawet dziś gdy minęło tyle lat rewelacyjnie mi się to oglądało,no i już w kolorze.
Spektakularny, ale precyzyjny.
Gigantyczny, ale szczegółowy.
Pełny heroizmu, ale zabawny.
W dodatku puszcza sentymentalne oczko do "Skarbu Sierra Madre" i być może "Dobrego złego i brzydkiego. A to wszystko z udziałem gwiazd (John Wayne, Kirk Douglas), postaci drugoplanowych ale bardzo charakterystycznych (Bruce...
Western w klasycznym stylu. Wayne i Douglas spotykają się na jednym planie, żeby wspólnie przeprowadzić rabunek na tytułowym Wozie pancernym. W ten sposób realizują dość misterny, ale też pełen dziur plan, który oczywiście w dużym stopniu się udaje. Nim to nastąpi będziemy jednak świadkami kilku typowych dla gatunku...
więcej