Mam 25 lat na karku i naprawdę musiałem się bardzo powstrzymywać, żeby nie popłakać się
oglądając wzruszające zakończenie. Najlepsza część zabawkowej trylogii.
Niesamowity film, ukazujący cały cykl w nowym, moralistycznym świetle. Chyba po raz pierwszy
trzecia część animowanego cyklu przebiła pozostałe. Zaczęło się od ukazania zabawek w
sposób nadający nowe znaczenie słowu "unikatowy" i skonstruowania niebanalnego problemu
filozoficznego w podmiocie Buzza - czy zabawka...
każdy zaczyna do zera, dostając najpierw najgorszą robotę, a z czasem awansuję i żyje w lepszych
warunkach na które zapracował. bo niby z jakiej racji nowi mają mieć tak jak Ci którzy ciężko
przepracowali tam lata?
Nie dawałam tej częsci szansy. Uwazalam ze bedzie naciagana, taka "wyprana". I tak po częsci było. Jednak przy ostatniej scenie poplakalam się. Piekne zakonczenie
I zaprawdę wolę oglądać coś rozsądnego na małym ekranie w niedopieszczonej jakości, niż efektowną, naciąganą papkę na plazmie w najwyższej jakości. Rozumiem potrzebę dbania o środowisko, ale fabuła w wielu miejscach została naznaczona przesłaniem o śmieciach. Wątek przywiązania i poświęcenia to minimalny element...
Nagrody w pelni uzasadnione. Niezla animacja, muzyka,akcja,humor i przede wszystkim bajka
wzruszajaca. Mam 22lata,lzy poplynely, a zdarza mi sie to bardzo rzadko i tym bardziej przy
telewizorze.
skoro tak go wszyscy wychwalają i mówią, że jest najlepszy, to czemu ma niższą ocenę niż "Jak
wytresować smoka" ?
Wczoraj obejrzałem pierwszy raz ten film w tv i szczerze mówiąc jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Niesamowicie poważne tematy, dramaturgia, refleksja nad życiowymi wyborami... cholera, na serio dobry film! jak dla mnie wcześniejsze części to była raczej fajna rozrywka z dobrą animacją, z morałem prostym, oczywistym,...
więcej
Jestem rocznik 90' więc pierwszą część oglądałem jak miałem 5 lat.
do dziś pamiętam oryginalną kasete VHS z tą bajką, którą ogladałęm tyle razy że pamiętałem ją na pamięć lecz zajechałem ja doszczętnie i nie dało się jej ogladać... ehh trauma.
Na drugiej części byłem w kinie, miałem 9 lat i ta bajka to było coś...