"Skarby łowców głów" to historia oparta na autentycznych wydarzeniach. Akcja, intryga, przygoda. W samym sercu Amazonii spotykają się ekspedycje; amerykańskich geologów, meksykańskich poszukiwaczy przygód oraz ekipa byłego hitlerowca (Donald Pleasence). Wszyscy maja jeden cel - zdobyć złoto i diamenty, których złoża znajdują się na terenach należących do łowców głów. Na śmiałków czekają krwiożercze piranie, droga przez mękę i strach.
ogląda się nieźle, podobała mi się muzyka i przede wszystkim plenery w jakich kręcono ten film. Tu widać, że dżungla to dżungla a nie ogród teściowej rezysera.
Ekscytująca przygoda, zwarty montaż, muzyka dopasowana do akcji i ogromny skarb. Tego w tym
filmie nie ma. Jest za to tandeta, cycki i gore, elementy najbliższe memu sercu. Paradoksalnie
jednak, film oglądało mi się dosyć ciężko. Tak, mnie też to mocno frapuje. Ścieżka dźwiękowa z
RiffTrax mocno pomogła przejść...