Bardzo dobry film. Nie poraża może poziomem gry aktorskiej. Niemniej fabuła i sposób ukazania ewolucji jaką przechodzi główny bohater bardzo przekonujący. I wreszcie monolog końcowy... Dla mnie mistrzowskie zakończenie. "Tanta vida y tan poco"
Szkoda, że u nas przeszedł zupełnie nie zauważony.